Czy w Wenecji śmierdzi? Czy Wenecja naprawdę śmierdzi?

Wiele osób, które biorą pod uwagę możliwość wyjazdu do Wenecji zastanawia się przed organizacją wycieczki czy w Wenecji śmierdzi. Miasto w którym ulice zastępują kanały może być pewnego rodzaju zagadką. Czy to, że kanały do których mogą wpadać różnego rodzaju nieczystości i ścieki sprawia, że w Wenecji śmierdzi? Czy Wenecja śmierdzi? Czy smród i ścieki są symbolem Wenecji?

Wenecja jest jednym z najbardziej unikatowych miejsc świata. Miasto zbudowane na dziesiątkach wysp niewielkiej laguny każdego roku ściąga dziesiątki tysięcy turystów. Część z nich przed wyjazdem boi się tego, że Wenecja śmierdzi. Czy tak jest czy nie?

Przeglądając polskojęzyczne blogi turystyczne przeczytacie same laurki na temat Wenecji. Dowiecie się, że na początku pachnie kawą i tym podobne bzdury. Odpowiedzmy więc raz na zawsze na pytanie: czy w Wenecji śmierdzi?

Jeśli ktoś próbuje Wam wmówić, że Wenecja pachnie fiołkami to najzwyczajniej kłamie ale jeśli słyszeliście, że w Wenecji nie da się wytrzymać to też były to słowa oszustów. W niektórych miejscach Wenecja śmierdzi podobnie do śmierdzącej rzeki czy jeziora. Podobny swąd czuć czasem przechadzając się bulwarami Wisły w Krakowie, zwłaszcza w okolicach Kazimierza.

Nie jest to swąd kanalizacji i fekaliów ale nie są to też umajone łąki. Jeśli tego typu zapach wybitnie Wam przeszkadza to przez pewien czas możecie odczuwać pewien dyskomfort. Jeśli chcecie uniknąć pojawiania się charakterystycznego zapachu to lepiej przyjechać do Wenecji w miesiącach chłodniejszych, a unikać jej w gorące letnie dni.

Charakterystyczny zapach pojawia się w Wenecji głównie w czasie odpływów ale nie jest to swąd, który mógłby przeszkadzać komukolwiek delektującemu się kawą w Caffe Florian przy Piazza San Marco. Czym jeszcze czuć w Wenecji? Jeśli jesteście osobami, które nienawidzą zapachu ryb to właśnie on będzie przeszkadzać wam w Wenecji nieco bardziej, od zapachu kanałów…