Czy w Chorwacji są rekiny? Czy w Chorwacji są meduzy? - BelSole

Czy w Chorwacji są rekiny? Czy w Chorwacji są meduzy?

Rekiny cieszą się złą sławą. Cisi zabójcy podpływają i atakują znienacka. Meduzy za to nie pogryzą, ale mogą boleśnie poparzyć skórę. Jakie niebezpieczeństwa czają się w wodach Adriatyku? Czy w Chorwacji są rekiny? Czy w Chorwacji są meduzy?

 

Czy w Chorwacji są rekiny? Ataki Rekinów

Oczywiście, że są i to aż 30 gatunków. Całe szczęście tylko dwa z nich są potencjalnie groźne dla człowieka: ostronos oraz żarłacz biały. Ale i spotkanie oko w oko z tymi rekinami, to jak znalezienie przysłowiowej igły w stogu siada. Według oficjalnych danych w Chorwacji od 1900 r. od ataków rekinów zginęło 12 osób. W większości odpowiedzialne za to są żarłacze białe. Ostatni przypadek, kiedy rekin próbował zaatakować człowieka, był w 2008 r. w okolicach wyspy Vis. Na szczęście słoweński płetwonurek wyszedł cało z opresji.

Czy w Chorwacji są meduzy?

Większość osób zna meduzy z wakacji nad Bałtykiem. Galaretowate i oślizgłe organizmy w sumie nie są groźne dla życia, ale mogą skutecznie uprzykrzyć wakacje. W Morzu Śródziemnym pływa ich wiele gatunków. Najczęściej spotykana jest meduza świecąca lub pelagia świecąca. Osiąga ok. 8-10 cm długości i jest różowofioletowa. Ma 8 długich czułków, których dotknięcie powoduje bolesne poparzenia. Pamiętajcie, że meduza leżąca na plaży, w przeciwieństwie do tych z Bałtyku, też parzy.

Na płyciznach można spotkać ukwiały. Nie przemieszczają się one swobodnie z nurtem, tylko są przyczepione do podłoża. Ukwiały mają też parzydełka, jednak parzą dopiero, jak je podrażnimy.

Jak zachować się po poparzeniu?

Obolałego miejsca nie polewamy wodą ani alkoholem, ponieważ to może tylko wzmocnić uczucie pieczenia. Jad meduzy zneutralizujecie octem kuchennym. Potem, miejsce poparzenia smarujecie kremem z hydrokortyzonem, który zmniejsza stan zapalny skóry lub lidokainą, która działa znieczulająco. Rana goi się długo, bo około 2 tygodni.

 

Na co jeszcze uważać pływając w Adriatyku?

W wodach Morza Śródziemnego nie znajdziecie gatunków zagrażających życiu, jednak można spotkać ryby albo inne organizmy morskie, które jak poczują się zagrożone, mogą nas zaatakować. Na takie sytuacje narażeni są przeważnie nurkowie. 

Uważać musicie na murinę. Ryba chowa się najczęściej w jamach, jednak niepokojona potrafi boleśnie ugryźć. A rana niestety goi się bardzo powoli.

Niektóre ryby, takie jak skorpeny, skabery oraz ostroszowate mają wystające kolce. Ukłucie powoduje ból oraz nieprzyjemne wrażenia. Całe szczęście dolegliwości ustępują po kilku godzinach. Pamiętajcie, że jad pozostaje w kolcach, nawet jak ryba jest martwa.

Przy brzegu na pewno spotkacie jeżowce, lepiej ich nie dotykać, a tym bardziej starać się nie nadepnąć na nie. Wbicie kolca jest bardzo bolesne, ale jego wyciągnięcie znacznie bardziej. Do tego rana goi się bardzo długo.

Zobacz także:

AUTOR BLOGA
Miło mi Was poznać! Jestem Stefano i jestem autorem tego bloga i postów na nim (w większości). W wielu wymienionych na tej stronie miejscach byłem i chcę podzielić się swoją wiedzą. Blog ten powstał i piszę go dlatego by pomóc wielu osobom z praktycznym wymiarem podróży. Znajdziecie tutaj wszelkie informacje na temat atrakcji danego miejsca, pogody czy cen. Wszystko dla podróżników :) W razie pytań zapraszam na kontakt@belsole.pl!

Dodaj komentarz