Czy na Krecie są rekiny? Na co uważać w wodach Krety? - BelSole

Czy na Krecie są rekiny? Na co uważać w wodach Krety?

Sporty wodne, nurkowanie i kąpiele w ciepłej wodzie to nieodłączny element urlopu na wyspach greckich. Pogłoski o krążących po Morzu Śródziemnym rekinach budzi niepokój. Wyjaśniamy, czy na Krecie są rekiny? Czy atakują ludzi? Jakich innych zwierząt możecie się spodziewać w morskiej toni.

Czy na Krecie są rekiny?

Kreta to piękna grecka wyspa, jednak czy żyją wokół niej rekiny? Przewrotnie można powiedzieć, że na całe szczęście jeszcze są. Jednak żyją spokojnie w głębinach. Niestety od czasu do czasu rybacy wyciągają z sieci niewielkie ryby. Specjaliści oceniają, że w Morzu Śródziemnym mieszka około 47 gatunków rekinów – w tym 20 drapieżnych. Ostatni przypadek, kiedy człowiek widział pływającego rekina w okolicach Krety – był kilka lat temu. Ponoć był to największy przedstawiciel tego gatunku – rekin wielorybi. Na szczęście jest on zupełnie niegroźny dla człowieka. Żywi się wyłącznie planktonem. Także spokojnie, Kreta jest raczej bezpieczną wyspą.

Czy na Krecie rekiny atakują ludzi?

Greckie statystyki mówią o 14 przypadkach ataków rekinów na ludzi, przy czym 11 z nich zakończyło się śmiercią człowieka. Zestawienie obejmuje ostatnie 160 lat. Najczęściej do ataków rekinów dochodziło w wodach wokół Korfu – zatem daleko od Krety.

Pamiętajcie, że rekiny polują przeważnie po zmroku. Jeśli kąpiecie się w dzień – macie nikłe szanse nawet na zobaczenie płetwy rekina, nie mówiąc już o bliskim spotkaniu z tym drapieżnikiem.

Co jeszcze kryje się w wodach przybrzeżnych Krety?

Przy brzegu, w płytkich wodach możecie spotkać meduzy. Mogą być koloru białego, różowego lub czerwonego. Najpowszechniejszym gatunkiem jest meduza świecąca. Ma ok. 9 cm długości i jest różowofioletowa. Z korpusu wychodzi 8 długich czułków. Meduza może wydawać się bezbrona, jednak wcale tak nie jest. Wystarczy dotknąć jej czułków, by zostać boleśnie poparzonym. Meduza parzy, nawet gdy leży martwa na plaży. Bliskie spotkanie z tym stworzeniem będziecie pamiętać przez kilka najbliższych dni. Ranę po oparzeniu najlepiej jest polać octem kuchennym. 

W wodzie pływają także raje, które przypominają z wyglądu płaszczkę. Dotknięcie tej ryby może powodować i nieprzyjemną wysypką. Raje nie lubią wzburzonej wody, dlatego, zanim wejdziecie do spokojnej zatoczki, pomuskajcie się w niech i pochlapcie.

Kolejna groźna ryba to smocznik, inaczej zwany drakeną. Zagrzebuje się ona w piasku, a na zewnątrz wystawia tylko jadowite kolce. Natknięcie się na niego nie tylko jest bolesne, ale może też powodować paraliż zainfekowanej kończyny. Gdy uda Wam się nadepnąć na drakenę musicie jak najszybciej zanurzyć skaleczoną kończynę w gorącej wodzie, która osłabia działanie jadu, a tym samym zmniejsza ból i opuchliznę. Następnie trzeba pojechać do lekarza.

 

Jeśli chcecie zobaczyć rekiny, meduzy i inne ciekawe stworzenia, to, zamiast wypatrywać ich w morzu, wybierzcie się do CretaAquarium. Jest to publiczne akwarium, położone w pobliżu miejscowości Gournes, 15 km od Heraklionu.

Zobacz także:

AUTOR BLOGA
Miło mi Was poznać! Jestem Stefano i jestem autorem tego bloga i postów na nim (w większości). W wielu wymienionych na tej stronie miejscach byłem i chcę podzielić się swoją wiedzą. Blog ten powstał i piszę go dlatego by pomóc wielu osobom z praktycznym wymiarem podróży. Znajdziecie tutaj wszelkie informacje na temat atrakcji danego miejsca, pogody czy cen. Wszystko dla podróżników :) W razie pytań zapraszam na kontakt@belsole.pl!

Dodaj komentarz